Tibia - jak wiele innych sieciowych usług i gier komputerowych - może uzależniać. Wiele osób grających w Tibię to młodzi ludzie w wieku gimnazjalnym i licealnym. Grupa ta jest szczególnie narażona na uzależnienie. Powszechnie znany jest przypadek zaatakowania matki krzesłem przez kilkunastoletniego chłopca, za to że wyłączyła synowi dostęp do internetu, przez co wirtualny bohater zginął. Możliwość uzależnienia potęguje nielegalny handel wirtualnymi rzeczami z gry (konta, przedmioty, pomoc w zabiciu innej postaci) za prawdziwe pieniądze, co jednak jest zabronione przez jej twórców z powodów oczywistych. Tibię szczególnie negatywnie oceniają znane kanały typu TVN. W internecie można znaleźć wiele artykułów i reportaży związanych z Tibią. W większości krytykują one tą gre. |